„Jeśli nie chcesz swojej zguby, przyjdź do Fredry gościu luby”, czyli artystyczne akcenty „fredrowskich pierwszaków”
Ważnym fredrowskim śladem w naszym liceum są bez wątpienia Zaślubiny z Fredrą. Wszystko zaczęło się w roku szkolnym 2008/2009, gdy przewodniczącą Samorządu Uczniowskiego została Aleksandra Karpińska z klasy II B. Samorząd we współpracy z opiekunem panem Rafałem Szewczykiem, wpadł na pomysł, by w kulturalny sposób dokonać zwyczajowych „otrzęsin” uczniów klas pierwszych. Wymyślono wówczas, by całą imprezę nazwać Zaślubinami z Fredrą, gdyż „pierwszaki” powinni wstąpić w „związek partnerski” ze szkolną społecznością. Ale by „wkupić się” w łaski „starszyzny”, należało wnieść jakiś posag. Dlatego klasom pierwszym powierzono zadanie przedstawienia siebie w zgodzie z profilem klasy.
Okazało się, że był to „strzał w dziesiątkę”, który w niezobowiązujący, kabaretowy sposób wprowadził w szkolną rzeczywistość dużo śmiechu i dobrej zabawy. Można pokusić się o stwierdzenie, że hrabia Fredro jest dumny ze swoich licealnych dzieci, bo komedii Ci u nas dostatek…
To właśnie w czasie tych pierwszych Zaślubin debiutowali Oskar Borkowski, Robert Kuszewski i Tomasz Furtak, którzy wspierani czasem przez Jakuba Kęsika zasłynęli w historii szkoły scenicznymi parodiami gwiazd muzyki rozrywkowej.
W pamięci pozostały też: słynne motto z występu klasy śródziemnomorskiej wypowiedziane przez Zeusa (w tej roli Michał Gietko) – „Jest Zeus, jest impreza”, postać „Kościotrupa”, w którą wcieliła się Aleksandra Figlarz z klasy biologiczno-chemicznej, czy w końcu kadr z reportażu klasy dziennikarskiej, gdzie w rolę klasycznego playboya wcielił się Andreas Nicolaides obrzucany z piskiem przez swoje koleżanki fragmentami damskiej garderoby - filmik klasy I A poniżej:
Przez kolejne lata zobaczyliśmy wiele wspaniałych prezentacji, ciekawe konkursy sprawnościowe (m. in. wiązanie krawata czy jedzenie pączka na czas) czy quizy z wiedzy o szkole.
Więcej relacji z Zaślubin z Fredrą w dziale Samorząd Uczniowski.
00-180 Warszawa
ul. Miła 7